Choć do wakacji zostało już niewiele czasu, uczniowie pokazali, że nauka może być przyjemna, praktyczna i... zielona! Podczas zajęć w szkolnym ogrodzie deszczowym nie tylko obserwowali skrzynie wypełnione roślinami korzystającymi z wody opadowej, ale także ćwiczyli swoje umiejętności matematyczne.
Obliczali objętość i pole powierzchni skrzyń, zamieniali jednostki, a jeszcze wcześniej dokonywali pomiarów. Analizowali wyniki i wyciągali wnioski. Zastanawiali się, ile ziemi potrzeba, aby wypełnić skrzynię do 3/4 wysokości, ile farby należy kupić, by pomalować całość. Uczniowie bez trudu radzili sobie z tymi wyzwaniami.
Dlaczego tak łatwo? Bo pracowali zespołowo, poza klasą, w otoczeniu śpiewu ptaków i zapachu roślin, co zwiększyło ich motywację i zaangażowanie. To była zupełnie inna lekcja. Taka, która zostaje w pamięci na długo i pokazuje, że matematyka naprawdę przydaje się w życiu. Ogród deszczowy nie tylko cieszy oko, ale przede wszystkim pomaga zrozumieć między innymi te zagadnienia matematyczne, które w szkolnej ławce nie są wcale takie łatwe.
Iwona Cybulska – nauczyciel matematyki
13-220 Rybno
Rumian 12